Robert Kubica w WRC - przemyślenia, komentarze, opnie.

[irekk]

niestety, po części jest to też gra losowa

Gra losowa jest w przypadku zwycięstw mając słabsze auto. Jak się nie ma doświadczenia w rajdach, to prucie na 101% (tak jak to zostało podkreślane w stosunku do Kubicy, przez kilku osobników), kończy się tak jak ostatnio. A to też nie ma wiele wspólnego z pechem.

[ketivv]

http://youtu.be/Sd_gj-3kz7A

Carlos Sainz - Rally Inglaterra 98
- wystarczyło ukończyć, było dobre auto, dobry kierowca z doświadczeniem i do mety prosta droga

silnik padł, mistrzostwo przepadło zabrakło ... szczęścia

[zepter00]

Tu jest wszystko wyjaśnione... to chyba największy pech w historii sportu w ogóle. Widziałem to niemal na żywo.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=liBLqmeHht8[/youtube]

[Ayu]

[looker]

To rozumiem. Pad silnika czy innej ważnej części - to często pech.

[zepter00]

To jest jeszcze większy pech. :?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QGs9b9vt0f8[/youtube]

[Alonzo_]

Malcolm traci cierpliwość...?

http://eurosport.onet.pl/motorowe/rajdy-samochodowe/szef-kubicy-nie-mozemy-udawac-ze-nie-bylo-problemow/65qf0

[irekk]

To nadinterpretacja. Przecież nie powie że wsio ok.

[zepter00]

To "dziennikasz" a raczej nasz klubowy kolega Alonzo, napisał, że "Malcolm traci cierpliwość". Przeczytałem ostatnie dwa wywiady na Autoklubie i nigdzie Wilson nawet nie zasugerował, że tak jest. Każdy mało doświadczony kierowca płaci frycowe, nawet wielokrotnie. Co mają powiedzieć kierowcy z wieloletnim doświadczeniem w WRC , którzy też nie kończą 2-3 rajdów pod rząd? Robert przemyśli, przewartościuje, nauczy się, poprawi.

[Alonzo_]

To "dziennikasz" a raczej nasz klubowy kolega Alonzo, napisał, że "Malcolm traci cierpliwość".

Ale na końcu umieścił "?'" :wink:
Nie ma tu w ogóle mojej opinii na temat.
Daleki jestem od bazgorlenia, ze jest problem. Jak się przyjrzeć karierom innych kierwoców WRC to problem u Roberta jest ale tego rodzaju, że zbyt spektakularnie zadebiutował w WRC2 i że potrafi asfaltowe rajdy jechać naprawdę szybko stąd jest niewspółmiernie duże oczekiwanie otoczenia i kibiców (zwłaszcza naszych) w stosunku do realnych możliwości. Robert jest bardzo szybki ale brakuje mu wjeżdżenia się w rajdach, przejechanych OS-ów - doświadczenia. Trzeba być niespełna rozumu aby oczekiwać, że pierwszy raz jadąc OS-y w rajdzie Robert będzie wygrywać i najlepiej jeszcze jak niektórzy hejtują - najlepiej regularnie. Wielu co dziś w cyklu WRC jeździ dopiero po kilku sezonach zaliczyła pierwsze swoje podia a u nas chce się od razu aby człowiek z niedowładem odjeżdżał wszystkich , niezależnie jakich speców i w jakich autach. Polskie piekiełko.
Robertowi brakuje doświadczenia i myślę że z uwagi na jego talent i pracowitość rzeczywiście pomysł z "mentorem" (np jak choćby Marcus, z którym złapali porozumienie) mógłby wiele Robertowi pomóc. Stąd może taki pomysł jest i bedzie uruchomiony ale jak to ujmą dziennikarze- trochę interpretacja ich własna - poznać po tym ich profeskę da się

[Maicroft]

Tak informacyjnie: w niedziele pierwszy wyscig F1 2014 - patrzac na to co sie dzieje, ciekaw jestem czy tez kazdy bedzie psioczyl czemu Vettel nie jest na mecie :lol:

[Alonzo_]

Tak informacyjnie: w niedziele pierwszy wyscig F1 2014 - patrzac na to co sie dzieje, ciekaw jestem czy tez kazdy bedzie psioczyl czemu Vettel nie jest na mecie :lol:

--->>> http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=76082

Oj bardzo jestem ciekaw tego wyścigu bo zapowiada się mocno ciekawie

[irekk]

Coś czuję że prędzej zobaczymy psioczenie, czemu RBR znowu miażdży stawkę Za dużo szumu było wokół BRB i ciężko raczej uwierzyć że tylko dlatego że im się bolid nie udał.

[hubert78]

Tak informacyjnie: w niedziele pierwszy wyscig F1 2014 - patrzac na to co sie dzieje, ciekaw jestem czy tez kazdy bedzie psioczyl czemu Vettel nie jest na mecie :lol:

Najgorsze jest to że na Hot Birdzie nie ma żadenj stacji która będzie transmitować F1 Live :cry:

[zepter00]

No i Robert "trachnął" na 4 OS. Evans też out.

[irekk]

Póki co komplet DNF w WRC

[perfex]

No i Robert "trachnął" na 4 OS. Evans też out.

Niusem byłoby ukończenie rajdu przez RK... Taaak wiem , że tu nie można tak pisać :szeroki_usmiech

[zepter00]

Póki co komplet DNF w WRC

Robert jedzie dalej w rajdzie z dużą stratą czasową na zasadach "Rally 2"

[ Dodano: Sob 05 Kwi, 14 09:52 ]

No i Robert "trachnął" na 4 OS. Evans też out.

Niusem byłoby ukończenie rajdu przez RK... Taaak wiem , że tu nie można tak pisać :szeroki_usmiech

Ale z was wychodzi maluczkowa polaczkowość ...jak treść ropna z pryszcza.

Robert jedzie dalej z dużą stratą czasową na zasadach "Rally 2" Polecam zapoznać się z regulaminami a informacje czerpać z profesjonalnych serwisów np autoklub .pl .

Poza Robertem podobne przygody mieli też kierowcy z samego czuba Latvala, Meeke i Evans kierowcy z 10 o 5 -cio krotnym większym doświadczeniem w rajdach.

"...74 samochody znalazły się na liście startowej drugiego etapu Rally de Portugal. Z systemu Rally 2 skorzystali Robert Kubica, Jari-Matti Latvala, Kris Meeke, Elfyn Evans. Listę uzależniono od powtórnego badania kontrolnego samochodów, które wracają do rywalizacji zgodnie z art. 47.2.1 regulaminu WRC. Samochody muszą zostać odstawione go parc ferme nie później niż o 23.00.

Jako pierwszy startuje w sobotę Elfyn Evans. Za nim wyruszą na trasę Kubica, Latvala, Meeke, al-Qassimi, Hänninen, Prokop, Mikkelsen, Solberg, Neuville, Sordo, Østberg, Ogier, Tänak, Hirvonen i czołówka WRC 2 - Ketomaa, al-Attiyah, Tidemand.

Evans wyjedzie rano z parc ferme na 15-minutowy serwis o godz. 8.30. Pierwszy oes, Santa Clara 1 rozpoczyna się o 9.55 miejscowego czasu...." - AUTOKLUB. PL

Oczywiście mi "też" było przykro kiedy Robert urwał zawieszenie ale mam nadzieję , że kiedy Robert przyjedzie 2...3 na rajdzie asfaltowym to nie tylko ja będę się cieszył i mu gratulował.

Fiesta Kubicy po przygodzie z drzewem. widać dużego dramatu nie było

https://www.facebook.com/autoklubpl/photos/a.10150402349391960.353805.229720176959/10151986150386960/?type=1&theater

https://www.facebook.com/autoklubpl/photos/a.10150402349391960.353805.229720176959/10151986180981960/?type=1&theater

[irekk]

I niestety znowu Kubica z przygodami. Wjechał podobno w błoto i utknął.

[zepter00]

Awaria rozrusznika :?

[irekk]

Wg FB Kubicy, zaliczył wypad z trasy z powodu awarii układu kierowniczego a do tego padło sprzęgło.

Ciekawe oznaczenie na bocznych drzwiach lawety

[ Dodano: Sob 05 Kwi, 14 22:08 ]
No i wykrakałem - Kubica wycofał się z rajdu :roll:

[Alonzo_]

Może wystarczy już tego pecha?
Dziś przeszedł na innych w Argentynie. Szczęście wielu drugiego dnia nie dopisało - m.in. Oestberg i Tanak, Neuville i Mikkelsen się "wysypali". Robert z wczorajszej 12 pozycji dziś kończy dzień na 5....Pięknie. Dzięki pechowi innych i na razie szczęśliwe jeździe swojej wskoczył wysoko. Obaczymy co jutro. Może wreszcie przełamanie bessy....Oby.

EDIT

Noooo wreszcie!!!!
6 miejsce w Argentynie - 8 pkt.
Oby tak dalej albo lepiej jak przyjdą asfalty

[zepter00]

Robert przez chwilę był 4... śledziłem uważnie cały rajd... oczywiście na www.autoklub.pl

[Alonzo_]

Robert przez chwilę był 4... śledziłem uważnie cały rajd... oczywiście na www.autoklub.pl

Noo m.in też stąd , że sporo lepszych miało problemy (nie tylko Robert je miewa :wink: ). Ale od soboty pechowcy zaczęli odrabiać straty i 4-ka "uciekła. Ale 6 miejsce w generalce rajdu to bardzo dobry wynik . Super, że na ostatnim OS-ie chyba o ok 20 sek Evansa odjechał bo przed tym OS-em było już chyba tylko 5 sec przewagi Roberta. W każdym razie ten rajd szczęśliwy się okazał.
Jak sądzisz zepter00 ustawili Roberta trochę psychicznie teraz i stąd też taki efekt? Czy sam się "hamował" aby nie lecieć na 100%? NO bo jak widać inna strategia i efekt od razu inny. No pech ewidentnie przelazł na innych ale myślę że omijał Roberta dlatego, że ten inaczej jednak jechał- bardziej na dojechanie do mety - co nie znaczy , że wolno.
Zastanawiałem się też czy to , że na jednym z OS-ów błędnie podali Robertowi, że Evans jest daleko za nim nie było zagraniem trochę na uspokojenie Roberta w tym momencie, czy rzeczywiście pomyłka...?

[Kuba77]

Super, że sie udało złapać parę punktów. Może to było właśnie takie przełamanie. I też czekam, aż będzie trasa asfaltowa